Jacek Rycerz
Zawalczcie o taką apkę jak mają do zgłaszania przelotów dronami. To by było ekstra. Wychodzę zgłaszam że jestem na tym obszarze, apka mnie namierza i sobie spaceruję a gajowy i reszta widzą gdzie jestem. Dodatkowo opcja dodawania zdjęć i cyk wszystkow jednej bazie. Ale się rozmarzyłem 🙂
Różnica polega oczywiście na tym, że dron jedynie rejestruje obrazy, kopiąc doły w miejscach historycznych i złożach archeologicznych, nieodwracalnie je narusza i uszkadza. To wcale nie są tego samego rodzaju działania. Dlaczego jest to tak trudne do zrozumienia dla poszukiwaczy artefaktów w Polsce?
No comments:
Post a Comment